piątek, 5 listopada 2010

Pożegnanie

Wspominałem już, że miałem wielką przyjemność wystąpić gościnnie w albumie „Na wypadek wszelki woda, soda i Bąbelki (oraz Kudłaczki)”, Mistrza Tadeusza Baranowskiego. Autorom zaproszonym do wykonania trybutowego materiału Mistrz zostawił sporo miejsca do popisu. Mogliśmy przedstawić własną interpretację Jego bohaterów w formie ilustracji, planszy komiksowej lub nawet wariacji na temat jednej z opublikowanych już plansz z Kudłaczkiem i Bąbelkiem.

Kusiła mnie ta ostatnia możliwość. Wybrałem kilka stron z komiksu „Skąd się bierze woda sodowa?”... I szybko uznałem, że sobie nie poradzę. Rysowanie nowej wersji bez szansy na to by powstała propozycja zbliżona jakością do oryginału nie miałoby najmniejszego sensu. Zabrałem się, zatem za wymyślanie komiksowej scenki, która będzie bardziej odpowiadała moim możliwościom a jednocześnie ulokuje się w klimacie opowieści Tadeusza Baranowskiego, pełnych absurdalnego humoru, zabawy słowem i ciekawego podejścia do kompozycji planszy komiksowej.

Jeżeli ktoś nie należy do elitarnego grona posiadaczy w/w komiksu ma teraz okazję sprawdzić czy udało mi się wykonać zadanie ku chwale Kudłaczka i Bąbelka, czy też poległem. Przy okazji obejrzyjcie sobie, jaki wkład do albumu zaproponowali znakomici koledzy po fachu, Adam Pękalski i Tomek Leśniak, którzy już zaprezentowali swoje trybuty w sieci.