sobota, 28 listopada 2009

W międzyczasie

Cóż może robić rysownik komiksów w przerwach pomiędzy kreowaniem kolejnych wiekopomnych dzieł? Odpowiedzi na to pytanie jest tak wiele, jak wielu jest komiksiarzy. Dzisiejszy wpis urozmaiciłem obrazkami dowodzącymi, że w tak zwanym międzyczasie niektórzy z nas robią mniej więcej to samo, czyli rysują i wypełniają swoje codzienne obowiązki. „Nurek” jest obrazkiem narysowanym na zamówienie kolegi, który zupełnie niespodziewanie, w wieku czterdziestu paru lat, zainteresował się podwodną eksploracją. Ilustracja ma „mobilny” charakter, bowiem niemal każdy jej fragment stanowi osobną warstwę i zapewne mój kolega Sławek trochę zmieni układ rybostanu a być może także i kolorystykę różnych elementów. Pasek komiksowy jest natomiast dowodem, że niektórych zleceń nie powinno się przyjmować, choćby miały nieść ze sobą naprawdę przyzwoite wynagrodzenie. Od początku czułem, że nie leży mi to zadanie, lecz męską decyzję o rzuceniu go w cholerę podjąłem z dużym opóźnieniem. Wybaczcie, ale daruję sobie opisywanie stresujących szczegółów przedsięwzięcia. Zdjęcia wykonane telefonem, zwanym także głuptakiem są skromnym zapisem kilku spacerów z moim pieskiem. Miejsce akcji: Bydgoszcz, osiedle Wyżyny - Na Skarpie (dawna nazwa: Bartodzieje Małe).

wtorek, 17 listopada 2009

Drobiazgi 03

Strasznie się zapuściłem w kwestii odświeżania blogaska. Zatem czas wcisnąć reset, aby wszystko wróciło do normy. Dzisiejszy obrazek to tylko kolejna porcja archiwalnych drobiazgów, ale obiecuję rychłą poprawę.